W Polsce jest prawie 7 mln budynków mieszkalnych. W każdym z nich mogą się zdarzyć usterki instalacji elektrycznej, które niosą dla mieszkańców ryzyko porażenia prądem, uszkodzenia sprzętu, a w skrajnych sytuacjach nawet pożaru. Jeśli do wypadku dojdzie w budynku, który nie przeszedł okresowego przeglądu instalacji, właściciela mogą czekać konsekwencje prawne lub finansowe.
To sprawa nie tylko dokuczliwego administracyjnego obowiązku – jak oceniają to niektórzy, ale i własnego bezpieczeństwa. Może przegląd i kontrola przewodów kominowych czy gazowych jest bardziej spektakularna, ale wcale nie ważniejsza. Skutki zwarcia instalacji elektrycznej – nie samoistne, ale jako efekt zaniedbań, są także dramatyczne.
A problem zaczyna się często wtedy gdy mamy ubezpieczenie i oczekujemy rekompensaty strat z polisy. Tymczasem w ogólnych warunkach ubezpieczenia wyraźnie jest napisane, iż warunkiem ważności asekuracji od pożaru jest dowód terminowego przeprowadzenia przeglądu instalacji elektrycznej. Nie ma przeglądu – nie ma pieniędzy z polisy!
Obowiązek wykonania przeglądu instalacji elektrycznej wynika z ustawy z 7 lipca 1994 r. Prawa budowlanego. Ten wymóg formalnie nie dotyczy domów jednorodzinnych, co czasem jest traktowane jako furtka do pomijania kontroli stanu technicznego instalacji.
Obowiązkowe przeglądy instalacji elektrycznych: co z przeglądami w domach jednorodzinnych
Zaniedbania mogą jednak okazać się bardzo kosztowne. W ogólnych warunkach ubezpieczeń budynków jednorodzinnych często znajduje się klauzula dotycząca obowiązku dokonywania przeglądów instalacji. Jeśli dojdzie do wypadku czy pożaru, bez ważnego przeglądu polisa nie zostanie wypłacona. Za niedopatrzenie obowiązku kontroli instalacji grozi też grzywna do 5 tys. złotych, a nawet odpowiedzialność karna, jeśli ktoś ucierpi w wyniku wypadku.
– Duża część wypadków w domach jest związana z awarią instalacji elektrycznej. Powodów może być wiele – stare okablowanie, zły stan instalacji, domowe przeróbki, przeciążone gniazdka czy uszkodzone przez zwierzęta domowe przewody, Dlatego dla bezpieczeństwa mieszkańców konieczne jest regularne przeprowadzanie przeglądów obciążeniowych instalacji elektrycznej i sprawdzanie, czy wszystko działa poprawnie – mówi Wojciech Leszczyński właściciel firmy Elektryk24h.com
Instalacja elektryczna do przeglądu: jak częste kontrole?
Kontrola instalacji elektrycznej i odgromowej powinna być wykonywana co najmniej raz na 5 lat. Zbadana powinna zostać sprawność urządzeń i przewodów, zabezpieczenia przed przepięciami i zwarciami, uziemienie, ochrona od porażenia Osoba dokonująca pomiaru powinna podać w protokole termin kolejnego przeglądu – może skrócić czas wymagany przez przepisy, jeśli uzna to za konieczne.
– Niestety, okresowe przeglądy instalacji w domach są często zaniedbywane przez właścicieli. Trzeba pamiętać, że mimo niedogodności kontrole służą przede wszystkim naszemu bezpieczeństwu. Jeśli pojawiają się niepokojące usterki lub np. po przejściu nad domem burzy z wieloma silnymi wyładowaniami, warto sprawdzić instalację, nawet jeśli nie minęło jeszcze ustawowych pięć lat – radzi Wojciech Leszczyński
Uprawnienia do obowiązkowego przeglądu instalacji elektrycznej
Warto pamiętać, że ważna jest jedynie kontrola dokonywana przez uprawnionego specjalistę. Powinien on mieć świadectwo swoich kwalifikacji związanych z dozorem i eksploatacją urządzeń i instalacji o różnej mocy.
Wyniki przeglądu powinny zostać opisane w protokole pomiarowym. Warto zwrócić uwagę czy został prawidłowo uzupełniony – często w dokumencie brakuje informacji o wykrytych usterkach i sposobach ich rozwiązania czy metodzie badawczej, której użył specjalista.
– Bardzo ważne jest, aby przegląd nie skończył się na odebraniu protokołu i schowaniu go do teczki z dokumentami. Kontrola powinna też obejmować naprawienie wszelkich wykrytych usterek, a jeśli to konieczne nawet wymianę instalacji. Samo przeprowadzenie przeglądu nie poprawi bezpieczeństwa domowników, jeśli wskazówki specjalisty nie zostaną wprowadzone w życie – wskazuje Wojciech Leszczyński
żródło: internet, strefabiznesu
Potrzebujesz przeglądu elektrycznego ?
Wejdź i umów wizytę
Wahasz się nad wyborem elektryka ?
Poznaj opinie i zadecyduj
Przykro to pisać, ale dotknęła mnie taka sytuacja rok temu. Podczas burzy, piorun uderzył, gdzieś w okolicy i wyładowanie poszło na instalację elektryczną w naszym domu co skutkiem było, że popaliło dużą ilość sprzętów w naszym domu. Niestety nie miałam, zrobionych pomiarów ochronnych instalacji elektrycznej i ubezpieczyciel odmówił mi wypłacenia odszkodowania.
Głównym celem każdego ubezpieczyciela jest pobieranie składek a nie wypłacanie odszkodowania. Każdy powód jest dobry by ten cel osiągnąć.
Idąc tym skrajnym tokiem rozumowania,głównym celem ludzi jest nic nie robienie przez co przyczynia się do szkody, ale po fakcie wszyscy inni winni. Każdy powód jest dobry żeby osiągnąć ten cel.
Ubezpieczeczyciel Cie oszukał. Były analogiczne przypadki. Właściciel auta w szpitalu, drzewo przewróciło się na samochód, ale odmówiono wypłaty AC bo przegląd się skończył dwa dni wcześniej.
Jamam dom ubezpieczony w PZU , piorun udeżył w transformator na słupie przy ulicy , spaliły się częściowo sprzęty u mnie i sąsiadów. Przeglad miałem
Ja akurat tego problemu nie mam, przegląd instalacji elektrycznej robię co 5 lat i raz mając sytuację, gdzie zgłaszałem szkodę ubezpieczyciel wymagał ode mnie aktualnych pomiarów elektrycznych.
To jaka jest podstawa prawna obowiązkowych przeglądów instalacji elektrycznej w domach jednorodzinnych? Ta na którą powołuje się ubezpieczyciel? Aha – przegląd instalacji elektrycznej nijak nie chroni przed przepięciem w instalacji i zniszczeniem sprzętu elektrycznego w razie uderzenia pioruna w linię energetyczną.
Podstawa prawna to Prawo Budowlane art.62, a co do ochrony odpowiednio zaprojektowana instalacja chroni przed przepięciami w różnych przypadkach.
Ale ubezpieczenie nie zostanie wypłacone bez wymaganych dokumentów a teraz dojdzie jeszcze świadectwo energetyczne
świadectwo energetyczne nie ma związku
Świadectwo energetyczne nie dotyczy instalacji elektrycznych
Zgodnie z ustawą: Obowiązek kontroli, o której mowa w ust. 1 pkt 1 lit. a, nie obejmuje właścicieli i zarządców:
1) budynków mieszkalnych jednorodzinnych;
Jestem bardzo zadowolona. Pan Witold znalazł rozwiązanie na wszelkie trudności. Bardzo miły, sympatyczny Pan Złota Rączka. Serdecznie polecam firmę.
A ja już nie moge sie doczekać tej kontroli wejdą fachowcy i po 35 latach użytkowania domu podpowiedzą mi gdzie przebiegają mi przewody bo już zapomniałem A wtedy nie było techniki robienia zdjęć. Z niecierpliwością czekam
Zgadza się co 5 lat, zlecam taki przegląd. Ja o tym obowiązku dowiedziałem się od znajomego inspektora budowlanego.
A do garów kiedy zaczną “inspektorzy” zaglądać?
A potem…kucnąć bez majtek proszę…
oczywiście żadnej wzmianki o tym że obowiązek dotyczy przy sprzedaży i wynajmie mieszkania,nie ma żadnego obowiązku jeśli dotyczy właścicieli domów czy mieszkań, kolejne naciąganie. Komentarz i tak się nie pojawi ,bo nie napisał go właściciel strony
Czy w blokach również należy robić takie przeglądy?
Jestem bardzo zadowolona z usługi.Pan Andrzej okazał się osobą kompetentną i rzeczową.Wyczerpująco i zrozumiałe wytłumaczył mi jakie dalsze kroki mam poczynić w związku z zaistniałym problemem.Przedtem wzywałam dwóch elektryków i żaden z nich nie dał mi jasnej odpowiedzi na moje pytania.Polecam .